1. Po pierwsze pies niczego nie zeżarł przez weekend a przebita łapa zarosła się.
2. Po drugie ukradli nam kołpaki i Grzech strasznie się wkurzył.
3. Po trzecie w sobotę była poważna rozmowa w wyniku której zostało
ustalone, że pobieramy się w czerwcu przyszłego roku. Wiem wiem koopa czasu
ale my zawsze tak planujemy:)Dalsze ustalenia prowadziły do prostego wniosku
że starania o Juniora zaczynamy w październiku przyszłego roku. To znaczy,
że będę miała 27 lat kiedy zostanę mamą.
Trochę to przypomina plan pięcioletni, ale co tam:)
4. Po czwarte w niedzielę była druga trochę mniej przyjemna rozmowa.
Szczegóły nieważne, wniosek – kochamy się:) Trochę mi było ciężko, nawet
chciałam dzwonić do Jara, żeby mnie zabrał gdzies, gdziekolwiek, ale
jak zawsze w takich sytuacjach rozmowa pomogła. Jakie to szczęście, że Grzech
ma taką anielską cierpliwość. Ja na Jego miejscu już dawno zastrzeliłabym
mnie 100 razy. No, ale póki co żyję i mam się nieźle.
5. Po piąte – na prośbę Faraona usunęłam z bloga wszystkie IP. Ktoś jej
wysłał wirusa, biedaczka. Jacy ludzie są beznadziejni to się w pale nie
mieści. Internetowe dręczenie i robienie sobie jaj jakoś mnie odstręcza.
Może ja jakaś dziwna jestem?:)
6. Jak każda babka poprawiłam sobie po ciężkim tygodniu humor ZAKUPAMI. W
szafie zawisła 23 para spodni i kilka nowych bluzek. Może to szablonowe
zachowanie uznane zostanie przez ludzi znających mnie jako indywiduum o
wariackich pomysłach za niegodne mnie, ale trudno mam to w nosie:) Jest mi po
prostu słonecznie i kropka.
poniedziałek, 27 stycznia 2003
NEWSY
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
plan rzeczywiscie ambitny :)
OdpowiedzUsuńa co do milosci – jest najważniejsza
d 1) swietnie…pies staje sie normalny
OdpowiedzUsuńad 2) kupicie nowe…wozu nie ukradli
ad 3) no w koncu…ile mozna czekac…ze bede wujkiem
ad 4) milosc…nic nie dodam
ad 5) nie martw sie…mi tez przyslali ale nic nie zrobili…nie nie jestes dziwna
ad 6) martyny i tak nie przescigniesz…nie wojciechowskiej
Cleos….zastanów się teraz co bedzie następnym celem Traktorka …heheheh…….
OdpowiedzUsuńprzebita lapa?!…bijesz psa?!…no ladnie!!!
OdpowiedzUsuńlecę Cię powiadomić, że Traktor psychopata skacze za badylami piłkami i smyczą na ponad 160 cm w górę przy czym spadając zawsze się na coś nadziewa. Wczoraj przewrócił Mamę Grzecha więc nie tylko on jest poszkodowany:)
OdpowiedzUsuńto kto jest bardziej kopniety…on czy…;)
OdpowiedzUsuńCiocia Cleosia – panna mloda:):):) no no no:)
OdpowiedzUsuńGRATULUJE JUZ TERAZ:)
I male Aniolki tez beda…:)
Cudnie!!!
Ciumusie anielskie:)
Futuro Teściowa tez jest kopnieta… na punkcie psa zresztą… przydałyby się Jej wnuki. A ja nigdy nie mówiłam, że jestem normalna
OdpowiedzUsuń