licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

wtorek, 21 października 2014

Jeśli Who...

...łagodnieje, a równowaga w przyrodzie jak wiemy być musi, to ktoś musi suczeć. Wiem kto nawet. I powiem Wam, że mi z tym do twarzy, jak tak słucham komentarzy.

I rym się znalazł i nawet uroczy.

A dziś mi ktoś oznajmił, że mu się przyśniłam. Mam nadzieję, że nie na szubienicy, ale może w lekkim gothic style. Jakie to urocze.

Biorąc po uwagę moje zryte sny o jeździe na łyżwach po zamrożonym pasażu w centrum handlowym z Panem, o którym nawet nie myślę za często, to ja nie wiem co się w atmosferze wyrabia... Serio serio. tym bardziej, że Pan na łyżwach ni chu chu, a co mnie widzi, to się czuje zobowiązany szusować po powierzchni, którą właśnie przemierza. Chesusie!

1 kg do szczęścia, 5 kg do doskonałości. Dobry plan to mieć plan. trzymajta kciuki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz