licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

piątek, 31 lipca 2009

Smocze urodziny...

…wyglądały tak:
na śniadanie płatki miodowe z mlekiem
na drugie śniadanie lody
Wesołe Miasteczko
na obiad pizza
na deser lody
Harry Potter
popcorn
na kolację lody.

W międzyczasie  oraz śródlodziu Smok skończył lat 5 powtarzając w kółko „Dziś są moje urodziny i ja dzisiaj rządzę i podejmuję decyzje.” Ano – podejmowała, stąd tyle lodów.
Mogłabym o Niej pisać elaboraty i trylogie całe, ale po co, skoro kto zna Smoka, ten wie jaka jest. A kto nie zna, temu musi wystarczyć, że mała z Niej Jędza, co do Sabatów pasuje idealnie.

(Matko kochana Ona ma JUŻ 5 lat, niedługo przyprowadzi mi tu jakiegoś Mariana i będę go musiała zamordować!!!!!!!!!!)

środa, 22 lipca 2009

Horror czytam...

…od Grabarki…

W życiu bym nie przypuszczała, że w tego rodzaju literaturze znajdę skądinąd  doskonale znaną myśl, tym razem ubraną w nieco inne słowa,  która mnie piergolnie szpadlem między oczy…

… i zaboli… i to bardzo…

środa, 15 lipca 2009

niedziela, 12 lipca 2009

Niniejszym oświadczam...

…, że Wrota to Helpland otwierają się w całości. Od dziś. Oraz bedą piękne, jak tylko przestaną wyglądać jak siedem nieszczęść:)
Good job!

piątek, 10 lipca 2009

Debata na...

…poziomie:)

Diaboł: Ty weź Cleoś przeczytaj ten artykuł, jak się najlepiej golić, może napiszą coś o wodzie.
(od jakieś czasu prowadzimy bowiem ambitny spór czy lepiej pod zimną czy pod ciepłą/gorącą wodą)
Cleos: (czyta)… Hiehiehie no i widzisz mówiłam, że pod gorącą.
D: Ich chyba popiergolilo! Co za brednie. Przecież pod zimną wodą włosy się robią bardziej nastroszone a nie takie miękkie jak pod gorącą.
C: Pfffffffff
D: Udowodnię Ci. Ogolę sobie jeden policzek…
C: Pffffffffffff, co ty chcesz sobie golić, jak ty jesteś jak pupcia niemowlaka.
D: No kurna jajka sobie ogolę.
C: Prawe pod zimną a lewe pod gorącą.
D: No…. (pokazuje), tu sobie ogolę, nad parówerem…
C: (skonała ze śmiechu) Nad parówerem powiadasz? To by sugerowało nie iwem jaki rodzaj kabanosa. Sucha krakowska?
D: Jaka sucha krakowska? No sama powiedziałaś, że „parówer = rodzaj kabanosa”.

Cleos zaczyna pisać notkę powyższą.
D: Napisz, że debata w pionie, bo będzie nie dosyć, że kabanos to jeszcze w poziomie.

Debata zakończona. Do teraz się dławię ze śmiechu:)

niedziela, 5 lipca 2009

Dzwonię do...

…Who:
Cleos: Jedziesz z nami na odpust?
Who: Dzieci nie mam, poddasze chcę spakować.
C: Ok.

Mijają 4 minuty

Who: Cleos gdzie jesteście?
Cleos: tu i tu
W: To ja idę  suszyć włosy, bo umyłam.
C: Ok.

Pojechała. Nażarła się czereśni. Oraz kupiła miecz laserowy i piłkę. Smok zadowolony, Diaboł chyba też.

A ja mam pierścionek z odpustu – niebieski:)