licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

poniedziałek, 21 listopada 2011

Przeszliśmy...

…na kolejny poziom związku, mianowicie jeżdżę Granatem i Diaboł nie dzwoni co kwadrans żeby zapytać czy żyję i czy auto całe.

Oraz jak sobie pomyślę, uświadomię i unaocznię, jak bardzo dziecinne są niektóre dwudziestolatki, to mi ręce opadają i cycki. Bloże drogi z czym do ludu?

2 komentarze:

  1. Nie, no z tymi cyckami, to smutne. Oj, starość, starość:)

    OdpowiedzUsuń
  2. w te cycki to nie wierzę ;)

    OdpowiedzUsuń