licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

niedziela, 21 stycznia 2007

Mały John po bytności...

…na kolejnym sabacie zapytał „A Wam się tak zawsze gęby nie zamykają?” Otóż zawsze. I jeszcze stwierdził „Fajne jesteście”. No wiemy. Mały John też jest fajny.
Generalnie przegadanie ośmiu godzin nie stanowi dla nas problemu. Kate w SMSie after orzekła, że mogliby nas zatrudniać w zastępstwie elektrowni atomowej, taką dozą energii dysponujemy. A jakże. Marchwiak zapozował ładnie do zdjęcia i pognał z Kartoflem do domu, gdyż Red Bull byłl Ją wystawił w kwestii opieki nad dzieckiem. Dupa. Iwa przygnała z imprezy urodzinowej ekheeee… nie powiem kogo żeby nie zapeszyć… i włączyła się w aktualnie prowadzoną dystupę o seksie. Lubimy. Uprawiać i dyskutować. Who zaparkowawszy elegancko za hasiokiem (już wie co to znaczy), równie elegancko zza niego wyjechała, choć obawy były. I nie pozwoli Bąkowi wyjść za syna alkoholika z rozbitej rodziny. A jak się dziewczę zakocha? Tofika w kreacji by US Army – no jak zawsze na miejscu, tylko bez kart. Ultimatum było – w przyszłym roku bez kart nie przyjeżdżaj, bo będziesz balować na korytarzu na taborecie. Dziobak odmówił pozowania do zdjęcia (to taka nasza nowa swiecka tradycja. Znaczy robienie zdjęć ekhe grupowych, a nie odmawianie pozowania do nich), ale się przekonała, potem zrobiłam Ją z zaskoczenia, a potem zawrzała w dyskusji na temat doświadczeń życiowych. Mały John poza komentarzami dziś, wczoraj przytachał Mellanurc, którą to obaliłyśmy prawie we dwie, w związku z czym dziś się leczę piwem. A ja? No cóż…Znajduję orgiastyczną przyjemność w gadaniu, słuchaniu, poznawaniu nadal, utwierdzaniu się w przekonaniu, że Je kocham miłością ogromną i mam nadzieję odwzajemnioną cholera. Kobity!!! Musimy częściej!!!:)))

4 komentarze:

  1. owszem częściej, częściej trza się spotykać, a co do seksu to też owszem uwielbiamy rozmawiać iiiii uwielbiamy,kochamy uprawiać :)) a jakże, a jeśli chodzi o miłość to jo tyż Cie kochom miłością łogromną. Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  2. I choć padało i było ślisko, to się przywlokło to świniorzysko :). W końcu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie częściej powinnyśmy sie spotykac, conajmniej ran na kwartał :) Co do miłości to chyba nie masz wątpliwości, że jest odwajemniona :*

    OdpowiedzUsuń