licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

środa, 6 maja 2009

Przemyślenia mam...

…różne. Myślotoki skoncentrowane na  tematach… rozlicznych. Krążące jak sępy nad  padliną… o  tak tak, padlina to bardzo dobre określenie. Wszystkie nieszczęścia świata skupione w jednej myśli, czasem w kilku, żadnej dobrej wśród nich nie ma. Umysł skupiony do granic możliwości na rozpatrywaniu możliwości. Gdyby ktoś chciał zobrazować stan umysłu, zwizualizować sobie to dla ułatwienia proszę sobie wyobrazić czarny bezkres, z którego wydobywa się kłąb nienawiści. Nie przepadam za tym stanem, nie lubię takiej siebie, ale to daje siłę większą niż może się pomieścić w jednej Cleosi. Strach poszedł się paść, obawy zdechły, zdematerializowały się – została tylko sycząca, z uniesioną głową, z rozpostartym płaszczem i niech Ją ktoś tylko ruszy. Kąsam. Albo z pogardą odwracam się i zamykam drzwi. Bez słowa, bo jak trzeba oczy mówią wszystko. Nie lubię takich moich oczu. Ktoś mi powiedział niedawno, że by tak nie potrafił, tak z miejsca zamienić pozytywne uczucie na nienawiść. Przydatna umiejętność, chociaż spala i ogarnia coraz bardziej…

6 komentarzy:

  1. Takie dwa sztylety w oczach, to broń okrutna na zimno i wobec obcych, więc boję się myśleć, jak działa napędzana nienawiścią.
    Smutne mi się tylko zawsze wydaje, że żeby zacząć nienawidzić, trzeba najpierw kochać….

    OdpowiedzUsuń
  2. Całe szczęście to chyba nie do mnie ta nienawiść, bo rozmawiałaś dzisiaj ze mną całkiem normalnie.Z drugiej strony kazałaś mi oddać sukienki… Hm…

    OdpowiedzUsuń
  3. Wam póki co nie grozi.
    A Ty sama zaproponowałaś, że kieckę oddasz bo „jak już masz te szafy i garderoby to może…” zakładam, że na 190 metrach domu tulącego się nie mieściła:P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale ja nie w kontekście własnej osoby…
    Zakładam, że w najbliższym dziesięcioleciu nie uda mi się zapracować drugi raz na czyjąś nienawiść, a w szczególności Twoją:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na tamtą „pracowałaś” kilkanaście lat chyba, więc spoko…A w ogóle, jak ktoś Cię nienawidzi to jest głupi cymbał i tę wersję uważam za jedyną słuszną.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiecie co, |Wiedźmy Wszelakie i Misie Puchate? Piękny dzień dziś jest i cudnie sie pije kawę w oranżerii z widokiem na ogród:))

    OdpowiedzUsuń