...opalaliśmy się w lesie.
Nie zabrałam portfela - nie kupiłam truskawek.
Nie zerwałam łubinów.
Nie mam siły zwyczajnie. Ciężki tydzień, ciężki czas. Usiadłabym w kąciku i pochlipała sobie, ale zamiast tego wskoczę na orbitreka na 3 godziny. Może po, będzie mi się chciało tylko spać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jeśli tak to działa, to zazdroszczę, na mnie niestety wysiłek nie działa w ramach poprawy nastroju :(
OdpowiedzUsuń