...mnie... powtórzę MNIE z wdupiemanizmem. Umicie? Bo ja nie umim. Ale mam/posiadam na stanie permanentnie od jakiegoś czasu. Taki totalny zlew. Dobrze to, czy źle nie wiem i nie będę o tym myślała dzisiaj... pomyślę kiedyś tam.
Tymczasem jak już mam zajebisty dzień, ale taki naprawdę boski, cudny, fątastyczny, zajebiastyczny i w ogóle perfect, to nie mogę o nim napisać. A ten taki był.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
e tam - nie że nie możesz - Ty kuźna po prostu NIE CHCESZ :| przyznaj się od razu ;)
OdpowiedzUsuń