…tygodniowy wykonany:
1. meble się robią, będą w przyszłym tygodniu,
2. farby kupione jutro malowanie,
3. spodnie do odebrania w poniedziałek,
4. rezygancja z kablówki przyjęta,
5. założenie telefonu załatwione,
6. projekt mebli do sypialni i gabinetu gotowy,
7. kwatera na urlop zabukowana.
Znowu wszystko udało mi się załatwić od razu, bez problemu, bez nerwów i z uśmiechem jeszcze. A Pan z Telekomunikacji to mógłby mi bajki przez telefon czytać – taki miał głos:)))
Ciekawe czy przyjdzie kiedyś taki czas, że wyczerpię limit szczęścia i fuksa??? Eeeeee, znając moje szczęście – pewnie nie:)))
pożycz mi troszkę tego szczęścia… a najlepiej to sprezentuj ciut… przyda się mnie moje dawno opuściło… :]
OdpowiedzUsuńbuenos quatros cleosiu … jak się ciociu miewasz ? i jak miewa się słoneczniątko ? pozdruuffka … ruszam w dalszy rejs :):}:]
OdpowiedzUsuńmeble mam,tel mam…..kwatere w zakopcu tez mam….;)daj troszke szczescia Mamo Cleos:)bo ja cos ostatnio nie mogie sobie wyczarowac:)buziak ogromny:)
OdpowiedzUsuńmnie cieszy Twoje zadowolenie i szczescie:)
OdpowiedzUsuńmilego weekendu:)
ja też bym tak chciała
OdpowiedzUsuń