…dochtora. Nie umieram, póki co więc możeta białych lelijów nie kupować. Dzwonię zatem do MJ, żeby Ją poinformować, że trupem nie padam.
Mały John: Musisz powiedzieć panu doktorowi, że babcia chorowała na serce, i tato ma zagrożenie wieńcówką, to może mieć jakieś znaczenie, że jesteś genetycznie obciążona potencjalnie.
Cleos: To kurna jak mnie w tej Wiśle kulaliście, że taka jestem niedorobiona.
MJ: Kiedy właśnie jak na ciebie patrzę, to sobie myślę, że bardzo jesteś dorobiona wlaśnie.
C: Było się dupkać w pokoju a nie gdzieś na śniegu!!!
MJ: Ale my właśnie w pokoju, bo zimno było, może ojcu cosik zamarzło i dlategoś taka…
Nie mam pytań…ani słów:)))
W kwestii innej, wiadomej, jakby kto pytał – next time Gadget odbędzie się 7 stycznia – i to będzie KONIEC… Taką mam przynajmniej nadzieję. A plan na dziś? może kąpiel z książką, żeby się odstresować… Zasłużyłam sobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz