licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

czwartek, 3 grudnia 2009

Najpierw kapituła...

…wielce szanowna dodajmy, z jednego ościennego miasta raczyła przyznać mi nagrodę. A potem pan prezydent mać jego szczawiowa, tegoż miasta  odwołał mi jutrzejszy koncert. Jak nie urok to przemarsz wojsk prosże ja Was.

1 komentarz:

  1. Gratuluję i pomstuję!
    W tym wypadku lekkiej ulgi dostarczył mi wyraz „pan” w tekście:)

    OdpowiedzUsuń