…odwiedziłam ze Smokiem złomowisko. W planach umycie okna i poganianie niewolnika. Trochę zadań bojowych nazbierało się przez cały tydzień.
Obudził mnie o 5.00 niewyłączony budzik w wieży. Ten kto wymyślił piloty powinien dostać jakąś nagrodę. Co z tego jednak, skoro już nie zasnęłam. Złe sny, złe dni. Zatem snuję się wgapiając w Narnię za oknem, która owszem cudna jest, ale jakoś tak mniej cieszy. Kryzys wieku średniego czy wiosenne przesilenie?
sobota, 16 kwietnia 2011
Zmieniłam opony...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz