…Grzech rano wstaje i wychodzi do pracy, lubię spać na Jego poduszce, chociaż jest wymiętolona i niewygodna. Wdychać Jego zapach przez sen i czuć ciepło pozostawione przez Niego. Misiowy zapach i ciepło wielu spokojnych lat, które przed nami:)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
słit :)))
OdpowiedzUsuńna poczatku tez mi sie podobałao spanie z mezyskiem ,teraz wole spac osobno:)
OdpowiedzUsuńmezysko chrapie:)