licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

środa, 2 czerwca 2004

Jasny gwint...

…i ciemne kołki rozporowe!!! Wąchanie farby w pracy zaowocowało trzytygodniowym L-4. Chyba zdechnę od tego siedzenia w domu. Plan? Dłuuuuuugie spacery z Traktorem, wycieczki do sklepów i robienie zakupów Wikowych, a potem tachanie tego wszystkiego do domu. Wózek spakowany sobie na plecach przyniosę. Pościel, ciuchy, apteka, drogeria, co tam jeszcze chcecie. Na cmentarz pójdę do Babci. Do Dużego pojadę – przenieśli Go na rehabilitację na 3 tygodnie na razie. Na gości poczekam – MiriamB, może Iwa wpadnie, Anka z uczelni, ktoś jeszcze chętny? Chata wolna czeka! Będę czytała książki, do kina pójdę, na widelcu może coś obejrzę ciekawego, list będę pisała i pamiętnik, okna dwa umyję w sypialni, wykończę sąsiada psychola.
Nienawidzę siedzieć bezczynnie w domu – to się chyba pracoholizm nazywa. Nie nadaję się do tego, żeby na L-4 sprzątać i przestawiać wazoniki, nie jestem domatorką, nie lubię długiego przebywania w jednym miejscu nawet jeśli to własna chałupa jest. Byłam wczoraj wściekła cały wieczór i pół nocy i jeszcze mi wściekłości na rano zostało. GRRRRRRRR-WRRRRRR-YGHHHHHHGYHHHHH

7 komentarzy:

  1. inna opcja, możesz na połnoc przyjechać.. ;-)))) jak najbardziej zapraszam.. :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. jezu, jezu.
    jak ja bym chciała mieć 3 tygodnie wolnego!
    akurat po sesji by mi się skończyło.

    OdpowiedzUsuń
  3. to ja za ciebie na urlop pójdę a ty za mnie pozdawaj egzaminy co??

    OdpowiedzUsuń
  4. No nie – ty to masz chyba za dobrze – NIE ZA DUŻO TYCH L4????urlopików i innych takich???:))) – kurde mol – to ja sobie też za to dziś wolne robię – urywam się z roboty na AŻ – UWAGA – 4 GODZINY!!!
    HAHAHAHA!:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. zależy co kto lubi… ja wolę pracować…

    OdpowiedzUsuń
  6. calendula>>>cleos2 czerwca 2004 15:46

    to co ciągle się byczysz? :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. ja cie moge odwiedzic:)w tym tyg w weekend lub w przyszlym bede na slasku:)buziaki ogromne…moje nowe gg 8530058:)

    OdpowiedzUsuń