licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

wtorek, 1 czerwca 2010

Mam wszędzie...

…deszcz. Za oknem, w sercu, w duszy. Jakoś tak. I nuty u mnie też padają jak deszcz.

Smok oddał mi ostatniego misia Haribo – fioletowy był – cała Ona. A teraz przygotowuje stół i farby do rodzinnego malowania. Miałabym ochotę namalować deszcz, taki padający ciągle i wciąż, ale chyba nie potrafię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz