Piątek, godzina 20.30…
Grzech: Cleos, zrobić Ci kąpiel???
Cleos: Mmmhhh
G: Który płyn do kąpieli chcesz???
C: Evidence.
G: Olejek Ci też wleję.
C: Mmmmhhh
(po 20 minutach Cleos tkwi w wannie)
G: Gdzie masz książkę to Ci przyniosę.
C: Na telewizorze.
(po kolejnym kwadransie)
G: Chcesz wody?
C: Mmmmhh
G: Proszę bardzo.
C: Dziękuję
G: Coś Ci jeszcze podać???
Ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości dlaczego trzymam się tego chłopa ręcamy i nogamy???
Wątpliwości o potężnej objętości;)
OdpowiedzUsuńNie mam pytań!
OdpowiedzUsuńnie moge Cleo… ja mam tylko prysznice!!!!!
OdpowiedzUsuńOn tak sam z siebie czy wytresowany?
OdpowiedzUsuńA ktoś kiedyś miał jakieś??
OdpowiedzUsuń