licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

piątek, 29 czerwca 2007

Tam...

właśnie niech mnie ktoś zabieże. Pliiiiiiiis:)))

Z tego po przeróbkach powstał projekt Hacjendy. Zmieńcie sobie kolor elewacji na zielono-piaskowy, z prawej strony za drzewem garaż, piętro na całej długości parteru i będzie. Jutro kopią fundamenty:))) I już za parę dni, za dni parę, będziem TU ludzom zawracać gitarę:)))

TU jadę we wrześniu, a TU w listopadzie.

Mały John już niedługo wraca Z . Jakoś tak doczekać się nie mogę.

Musicie mi wybaczyć, ale mi się w domu nie wstawiają linki, to korzystam póki mogę:)))

3 komentarze:

  1. zazdroszczę,że tak szybko i w miarę bez problemów budujecie, my też mieliśmy zacząć w tym roku ale zwiadomych przyczyn jest to odlożone i na razie niewiadomo czy kiedykolwiek zaczniemy budowę

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięęęękny dom ! Ja się chętnie podejmę jego wysprzątania jeśli nie znajdziesz praczko-prasowaczko-sprzątaczki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. pierze pralka, prasować nie prasuję, ale sprzątaczka by mi się przydała:) będę pamiętać – nie kuś losu:)))

    OdpowiedzUsuń