…coś na kształt tego, że jestem kretynką, albo kamikaze, albo jakoś tak, i że życzy mi powodzenia. Dziękuję. A ja tylko powiedziałam, że świnie też tak mają… Nie do Who… Chociaż Who powiedziała potem, że Ona by też tak chciała mieć jak świnia. Przestaję się dziwić czemukolwiek:) Czekam na utratę cierpliwości i kosmiczną awanturę. Trzeci rok już czekam i nic. Dobry znak. Znaczy się coś to znaczy chyba.
Widziałam BUTY. Piękne. Nawet Gabs by się zachwyciła, bo my szukamy co prawda całkiem innych ale podobnych. I co z tego? Co z tego skoro boga nie ma, a jeśli jest to złośliwiec dał mi małe stopy?! 36-37 rozmiar na 10 centymetrowej szpilce w BUTACH nie istnieje. Jest tylko w butach, a to mnie nie zadowala.
W ogóle trudno mnie zadowolić… Refleksja taka. Porobiło mi się takie coś, że o matko i córko! Gdyby nie kręgosłup, którzy już nie boli, a parzy, to ja nie wiem co by było, gdyby tak było. Jeśli kobiety osiągają szczyt formy w okolicach czterdziestki, to mnie proszę wtedy zamknąć w wieży i nie wypuszczać, bo mogę być niebezpieczna dla otoczenia.
Kate za to stwiedziła, że nie jestem uzależniona. Chwałaż blogu. Chociaż lekkie napięcie w karku odczuwam niemal ciągle. Czekam na reakcję, a że nadeszło potwierdzenie doręczenia, to mogę się spodziwać lada moment. A może jednak nie? Niech się sprawdzi to, co przepowiadają Jędze…niech się sprawdzi…niech się sprawdzi…
36-37??
OdpowiedzUsuńnie zamieniłabyś się na moje 40, uwierz ;)
pozdrawiam
36-37??
OdpowiedzUsuńnie zamieniłabyś się na moje 40, uwierz ;)
pozdrawiam
Żebym to ja pamiętała, o czym to się wypowiadałam w takim kontekście:)
OdpowiedzUsuńoooo no kogo moje piękne oczy tu widzą:)
OdpowiedzUsuńczy ja mogę prosić o hasło do Ciebie? na cleosanthia@wp.pl albo tu, w komentarzach?
Poszło mailem :)
OdpowiedzUsuńWnioskuję z odniesienia do mła, że nieustannie siedzisz w moim archiwum?:P
OdpowiedzUsuńI nie mów mi nic o butach. Chodzę w glanach wojskowych, chwalę sobie bardzo i niech mi ktoś spróbuje rzecz skrytykować, zawiśnie na najbliższej sośnie.