licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

czwartek, 15 grudnia 2011

Z mikołajkowej...

…szkolnej wycieczki Smok przywiózł mi w prezencie bransoletkę wykonaną z drewna. Jak Ona to zrobiła, że wstrzeliła się w posiadane przede mnie kolczyki i korale, których w życiu nie widziała – pojęcia nie mam. Usłyszawszy, że idę jutro na SuperWażnąKolacjone z Najnowszej zapytała:

Smok: Mamo, a założysz bransoletkę ode mnie?

Trochę mi to zmieniło wizję kreacjone na kolacjone, ale who cares? Jeśli Smoka uszczęśliwi, że włożyłam bransoletkę, którą od Niej dostałam, to mogą sobie inni myśleć, że wyglądam jak Matka Natura, czy tam inna Gaja porośnięta drzewem. Profesjonalizm ma się w konwersacjone przy kolacjone, a nie na nadgarstkach, prawda? PRAWDA???!!!

1 komentarz:

  1. Są w życiu tylko trzy prawdy:
    święta prawda, tysz prawda i g…. prawda, to akurat jest święta prawda :)

    OdpowiedzUsuń