licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

niedziela, 8 stycznia 2012

Maluję...

Do not disturb!

APDEJT:
Diaboł: Zajedwabiście wyszła ci ta kora Cleoś.
Cleos: No skoro tak mówisz.
Diaboł: Serio, przez to, że nigdzie nie ma czarnego,  a na niej jest wygląda jak 3D.
Cleos: Muszę ci wierzyć na słowo, bo nie widzę.
Diaboł: ???
Cleos: No okularów nie mam, tak? Jak patrzę z tej odległości to nie widzę, co namalowałam.

Chwilę później Diaboł wychodzi do sklepu, ale wraca się do jadalni.
Diaboł: Miałem wołać, żebyś mi powiedziała ile jest stopni na dworze, ale skoro drzewka nie widzisz, to termomentru też nie, sam sobie zobaczę.

No co racja, to racja.

APDEJT II:
Tomb Raider Legend. Obawiam się, że nasze życie rodzinne/związkowe/towarzyskie/erotyczne umrze śmiercią nienaturalną.
Zaraz po tym, jak wrócimy z turnieju tańca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz