licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

środa, 19 listopada 2003

Po zmianie centrali...

…telefonicznej biura nie mają możliwości dzwonienia na komórki. Zablokowali nam drugie zero i echo. Tym samym mogę stacjonarnie dzwonić tylko w obrębie dawnego woj. katowickiego, bo numeru kierunkowego 0-cośtam też już nie wybiorę. To, że poterzebny mi kontakt z Warszawą, Władysławowem, Krakowem, Wrocławiem, Wisłą na przykładto pryszcz. To, że wszystkich trenerów, przewoźników, informatyków zawsze łapałam na komórkach to gucio. Oszczędzamy więc nie dzwonimy. Uniemożliwia mi to szybkie wykonywanie różnych dziwnych czynności służbowych. Dostępne numery komórkowe to Trollica, Bezradny, Richard, i trzej trenerzy koordynatorzy. Resztę pies trącał. Billing z rozmów stacjonarnych wykonywanych z każdego wewnętrznego numeru w firmie drukuje się u Trollicy co godzinę. Taka oszczędność papieru.
Żaby zadzwonić poza województwo albo na komórkę musze lecieć przez cały korytarz do biura Trollicy, bo ona oczywiście nie ma blokady. Przypuśćmy, że dzwonie na komórkę do przewoźnika, że jest błąd w fakturze. Fakturę mam ze sobą, więć mogę mu wszystko wytłumaczyć. Ale on mi mówi, że to nie błąd tylko na wcześniejszej była pomyłka i on sobie to dodał tam odjął i się zgadza. Lecę więc do księgowości po segregator, szukam faktury poprzedniej, lecę do Trollicy i dostaję zawału przy telefonie. A gostek czeka grzecznie i nabija impulsy. Taka oszczędność.
Ale to nawet nie o to mi chodzi. I o to, też nie, że załatwienie jednej bzdety zamiast 10 minut zabiera mi godzinę zanim doczekam się na swoją kolejkę przy tel. Trollicy.
Chodzi o to, że Bezradny (kierownik mój od 80 boleści) ma służbową komórkę, za którą firma płaci amonament i ustaloną kwotę brutto za rozmowy. I wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że w ostatnim miesiącu rozliczeniowym Bezradny wysłał 153 SMS-y do żony i 57 SMS-ów do jakiejś dupy ze służbowej komórki. Wykorzystał na to oczywiście cały pakiet darmowych SMS-ów gwarantowany abonamentem, za który płaci firma i jeszcze kupę kasy na to wydal (nieswojej dodam). Co miesiąc obciążam go kwotą różnicy między fakturą a kwotą ustaloną w umowie i placi bez oporów. No i chwała mu za to. Ale z jakiej paki my – szeregowi kura mać pracownicy mamy mieć ograniczony dostęp do świata w ramach oszczęności, terroryzuje się nas billingami i groźbami płacenia za 1 telefon dziennie do domu, a taki Bezradny może sobie wszystko, na koszt firmy i jeszcze służbowo. A poza tym, kto załatwia służbowe sprawy SMS-ami???
No więc wiedząc, że pisał do żony i dupy, napisałam pismo o wyjaśnienie czesto powtarzających się SMS-ów pod wskazane numery z zaznaczeniem czy to rozmowy i SMS-y słóżbowe. Ciekawe co wymyśli.

13 komentarzy:

  1. twarda sztuka z Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no i napisał skurwysyn wyjaśnienie: że tel. jest zarejestrowany na niego i pozycza go trenerom na własny koszt. Żeby kurwa wysyłali SMS-y na setki do jego żony. Kłamca… jakie to kurwa jest niesprawiedliwe… ale już niedługo…niedługo…:/

    OdpowiedzUsuń
  3. powiedział Trollicy, że te numery, o które pytała są zarejestronane na niego i pożycza te telefony trenerom a potem czesto na nie dzwoni. Brednie.
    A dziś dostałam od niego fakturę bylejaką z pozdrowieniami od żony przekazanymi przez sekretarkę. Znaczy przyznał się. Nieoficjalnie ale jednak. WYGRAŁAM:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. ale o co chodzi ? :-) Przeca Płaci to co ma ponad limit. ot bonus kadry zarzadzajacej :P

    OdpowiedzUsuń
  5. nie ruszaj gówna bo zacznie smierdzieć :/

    OdpowiedzUsuń
  6. leamun dobrze gada….

    OdpowiedzUsuń
  7. za pozdrowienia podziękowałam rżnąc głupa i poprosiłam również o pozdrowienie żony, na co usłyszałam „może Pani sama zadzwonić i jej to powiedzieć, skoro tak się Pani interesuje numerami”. No i po co ta złośliwość – odparłam – przecież sprawdzam wszystkie billingi, bo taki mam zakres obowiązków.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cleos koniecznie chce chodzic bez premii :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. tak się składa, że chociaż to mój kierownik to nie ma wpływu na moją premie, bo ja ustala Trollica:P

    OdpowiedzUsuń
  10. ech ten Bezradny…a przystojny chociaz? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. taki nawet. Trochę gogusiowaty ale ujdzie w tłumie:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. erythoxylin.blog.pl27 listopada 2003 07:33

    czytajac twoje wypociny rozumiem co robia pracownicy w czasie pracy…najwyrazniej masz problem ze komus sie zwraca za tel a ty masz blokade..
    jest na to rozwiazanie:
    -otworz wlasna firme.

    OdpowiedzUsuń