..Szanownych Czytaczy Co Nie Mają Nic Lepszego Do Roboty witam Wilczka:) samotnego na pustyni dodam dla ułatwienia. No naród zdecydowanie nie ma co robić, tylko czytać cleosiowe pierdoły, a projekt (co to ja w ogóle nie rozumiem o czym się do mnie rozmawia) leży odłogiem i woła „zrób mnie, zrób”. Biedactwo, projekt nie Wilczek.
No, to mi teraz nie przynieśta wstydu i zachowujta się grzecznie chociaż przez jeden dzień. BEZ przegadywania proszę, i bez utarczek słownych i chociaż udawajcie, że się kochacie przez wzgląd na pałanie miłością do mła. Bo wiecie spłoszony Wilczek może kąsać:)
ze co ze niby mnie tak … ja siem nie bojem :P
OdpowiedzUsuńA cóż to za Ważna Persona, że niby z taką atencją mamy go/ją traktować ? Nie ma litości dla blogowiczów! ;-)
OdpowiedzUsuń—>Mąż
OdpowiedzUsuńTy się na szczęście nie musisz bać.—>Dziobak
Po Tobie to się spodziewałam raczej ciepłego powitania:) A to taki Stary Znajomy, więc miej litość:)
A ja to niby nie jestem Stara Znajoma ??? A bucisz mnie co dnia… ;-(
OdpowiedzUsuń