…byliśmy na jubileuszu banku. Najpierw przemówienia, gratulacje, dyrektor banku spasiony jak wieprzek w smokingu, prezydent miasta z nalanym pyskiem i pomarańczową koszulą do beżowego garnituru, towarzystwo z gatunku: panie doktorze, panie prezesie jak miło panu w dupę włazić. Wzajemna adoracja bez wazeliny. I w tym wszystkim my – nie znający nikogo:))) Po okazyjnym pierdu-pierdu recital Olgi Bończyk (tej z „Na dobre i na złe”), potem szampan, potem Kabaret OTTO, a potem bankiet. Dawno sie tak nie uśmiałam na kabarecie, tym bardziej, że siedzący na sali prezydent i radni musili wysłuchać politycznego nabijania się:))) No jednym słowem bawiliśmy się świetnie…
…a moja kolekcja futer powiększyła się o kolejne dwa: czarne i czarno-brązowe. To w sumie mam ich już…6:))) Białe, szaro-czarno-białe, różowe, bordowe i te nowe dwa. No co ja na to poradzę, że takie mam dziwne hobby kolekcjonerskie??? Ktoś tam zbiera znaczki, a ja futra, o:)))
ja zbieram obrazki św. Agaty…
OdpowiedzUsuńja zbieram dupy ale mi nie za bardzo idzie …
OdpowiedzUsuńa za te twoje futra to kto płaci? Grzech? Czy Dżordż? :DDDD
Tatuś mój płaci bo mnie kocha i kocha mnie rozpieszczać:)))
OdpowiedzUsuńte futerka to prawdziwe ?
OdpowiedzUsuńczy sztuczne?
coooo???:)))
Sztuczne oczywiście…chociaż to czarne chyba jest prawdziwe tylko nie wiem z czego…a różowe jest z Różowej Pantery:)))
OdpowiedzUsuńlepiej zrób se w domu fashion szoł i przestaw nam tu dowody w postaci zdjęć!
OdpowiedzUsuńile razy mam tłuc do Twojej Offczej łepetyny, że moje najboskiejsze oblicze bloga nie nawiedzi…ja tu usiłuję tajemnicza być…i basta:)))
OdpowiedzUsuńto mi mailem wyslij, nie jestem wybrdena i bic mnie tez nie musisz /:)
OdpowiedzUsuńja zbieram szklanki i kufle do piwa – bardzo kobiece zajęcie co? ;o)))
OdpowiedzUsuńa ja zbieram wizerunki aniolow:)mam juz ich prawie 300.i czuje sie przez to jakas taka szlachetniejsza.o!nawet chyba skrzydla mi rosna,bo lopatki mnie swedza:):):)
OdpowiedzUsuńa co na to animalsi i inni obrońcy praw zwierząt ???
OdpowiedzUsuń