licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

piątek, 16 kwietnia 2010

Dobra Nowina...

…jest taka, że można zamówić meble w czwartek i dostać je gotowe w piątek następnego tygodnia, do tego w oszałamiającej cenie. Jedyne utrudnienie polega na tym, że trzeba je sobie samemu skręcić, ale my oboje z Diabołem przebieramy na ten fakt z radości nóżkami. I dodam dla wyjaśnienia, że nie chodzi o biureczko czy o stolik marnej postury, jeno o zabudowę garderoby sztuk dwie o  mizernych wymiarach 210×320, z pierdyliardem szuflad, wieszaków, pierduśników.

Da się? Da się:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz