licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

czwartek, 5 lutego 2004

Dzielny Grzech...

…dzisiaj zalatwił megatonę różnych spraw:
1. odebrał moje L-4 od lekarza.
2. zrobił tygodniowe zakupy.
3. załatwił podpisanie umowy o wynajem mieszkania z nowym najemcą.
4. odebrał od moich rodziców fantastyczna grochówkę i jajka w sosie chrzanowym.
5. Kupił pluszową panią misię co się nazywa Misica
6. odebrał moją przesyłkę z poczty.
7. ani razu mnie nie zburczał:)))

Kochany jest:)))

5 komentarzy:

  1. On tam chyba nie ma nic do gadania?!

    OdpowiedzUsuń
  2. hahaha.Cleos zdrowiej:)buziak anielski:)tez chce byc chora….:(

    OdpowiedzUsuń
  3. i to jest duzo?:))))) to malo cleos najmadrzejsza…takie cos to mi 2h wystarcza:)

    OdpowiedzUsuń
  4. eXXX … nieśmiało dołączam… :))))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. kurcze te wasze chłopy to tak tylko odświętnie:)a ja swojego nie chwale i taki luxus to mam cały boży roczek:):)

    OdpowiedzUsuń