licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

wtorek, 3 lutego 2004

Źle...

…niedobrze…do kitu…
Dół…nie pocieszać, muszę się wyryczeć, wymarudzić, bo inaczej kota dostanę.
Baby może by to zrozumiały, faceci – nie ma szans. Tłumaczę Grzechowi o co mi chodzi, czego mi brakuje, czego potrzeba, jak się czuję i dlaczego…a potem – zasypiam sama…
Źle mi…potrzeba mi ognia…płomyka chociaż, a tu nic…

12 komentarzy:

  1. rycz mała rycz… a ja chusteczkę podam i przytulę… i posłucham: wal jak w dym

    OdpowiedzUsuń
  2. jako baba rozumiem i na całe gardło krzyczę w imieniu Twoim i własnym:
    Ognia!
    Stymulacji!
    (emocjonalnej i intelektualnej)
    no dobra.(w imieniu swoim):
    erotycznej też!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszytko bez to slonce na blogu. Poprzednie takie cieplejsze bylo. To chlodniejsze to i nastroje inne ;)Zapusc ‘Bolero’ Ravela i powoli sie rozkrecaj. To dziala!

    OdpowiedzUsuń
  4. To czemu zasypiasz???? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Łzy spływają po policzkach…Oczy stają się z każdą minutą bardziej czerwone. Noc zapełnia się określoną wydzieliną. Nie warto tracić tylu radosnych chwil, które czekają na Ciebie tuż za rogiem, dla takiego stanu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nic z tego nie kumam ? :-P

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie załamuj się … im dalej tym gorzej będzie … jako skrzyżowanie inkubatora z ociekającą mlekiem mleczarnią będziesz coraz mniej atrakcyjna dla świata ale za to bardziej atrakcyjna dla Misiątka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Biedulko Ty moja ;-(( Będzie dobrze. Z facetami to tak jest. Ale będzie dobrze !!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie sie wyżal -ja Cie zrozumiem:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciom się stało…? :((( nic nie wiem… wysyłam Ci swoje promyczki radosno-słoneczne… bo ostatnio ich wiele we mnie i wokół mnie… choć tak jakoś zwyczajnie jest, ale ich akurat nie brakuje… :))) więc dla Ciebie ode mnie tony ich przesyłam…
    a cokolwiek się dzieje… przejdzie przecież… heh zawsze przechodzi…
    szkoda, że nie jestem gdzieś blisko bo swoją głupotą bym Cię rozśmieszyła… nawet na chwilę jedną małą… by zobaczyć Twój kochany uśmiech… :)))))) taki fajny obrazek… jak mi go brakuje na codzień… buuu :))))) nic to…
    trzymaj się Mała!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. co z facetami? wszyscy jednacy?:) a sloneczko sie nie podoba? o ty wredna:)

    OdpowiedzUsuń
  12. calendula coś ty taka okrutna!!!!????przecam utrata figury to nie koniec świata:)poza tym zawsze jest L-karnitynka,chromik i inne dupsy:)

    OdpowiedzUsuń