licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

piątek, 17 sierpnia 2007

Upiekłyśmy ze Smokiem...

…muffinki z czekoladą. Pyszne swoją szosą, chociaż nie wiem czemu nie wyrosły znowu tak jak powinny (piekarnik za gorący? za mało proszku do pieczenia? za mała mąki?)

Smok: (próbując wypieku jeszcze ciepłego) Mucho gusto mamusiu!!!

Klęknęłam:)))

2 komentarze:

  1. Mała poliglotka Ci się chowa pod bokiem :-) Mówiłam, że SMOK JEST SFFFIETNY !!! :-)

    OdpowiedzUsuń