licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

sobota, 17 października 2009

Od jakiegoś czasu...

…jest mi paskudnie. Powody są różne… może to plucha i brak słońca?

APDEJT:
Będzie się nazywała „Better Than” – ta pizza. A co!

APDEJT ZWEI:
Dzisiajszy wieczór spędzam z Who w sypialni. Się będzie działo, biorąc pod uwagę, że wyznajemy sobie miłość gorącą, a jak wiadomo ja bez miłości w sypialni nie ten teges.

APDEJT TRZY:
Była Who. Tego się nie da opisać. Dalej nic nie wiem, nic nie rozumiem, ale żeby nie było – ok poczekam. Oraz małpa wygląda  lepiej w moim futrze niż ja sama, to je sobie wzięła. A co, niech ma skoro już i tak wten zachwyt wpada:)

5 komentarzy:

  1. Lampę do terapii a la Przystanek Alaska wyślę przez umyślnego!

    OdpowiedzUsuń
  2. To szykuj Kochana okulary przeciwsłoneczne bo dziś przybywam JA.
    Mój słoneczny blask może Cię porazić!

    OdpowiedzUsuń
  3. —>Kate
    posyłaj bo zdechnę ze smutku niesłonecznego.—>Who
    przybywaj i bądź uprzejma nastawić się na wielkie żarcie.

    OdpowiedzUsuń
  4. → Cleos: Się mówi, się ma!

    OdpowiedzUsuń
  5. W sprawach ogólnych: yyy?????

    OdpowiedzUsuń