…pizzę. Diaboł mówi, że pycha, ja że w skali od 1 do 10 dla pizzy – marne 4. Iwona Szymańska-Pavlović własnej kuchni się znalazła. I że niby jak ja nazwę tę pizzę? Otóż nie nazwę, bo na cleosiową nazwę zasługuje jedynie coś, co smakuje bosko a nie jak nawciepywany glut. No. Dojdę do wprawy (prędzej czy później każdy dochodzi) to będę wymyślała nazwy i inne duperele.
Krzaki som. Gotowe. Jutro maluję.
Oraz proszę Państwa to tango – och, ach. A choreografia jaka do cha cha cha! Mnią. Z pazurem trochę. A Diaboł zazdrosny o Prezesa. Gupi ach gupi. A Prezes się wije z Żarówką. Fajnie ach fajnie. A na koniec walc angielski solo. Tiaaa… no mało sobie nóg nie połamali tak lecieli na wezwanie. Pańskie oko… i takie tam. Czasem jedna pochwała robi więcej niż stado awantur i nagan. Nie moja wina, że chłopaki sympatyczne są i chcą się uczyć. A także mieliśmy dzień pierdzenia – nie pytajcie plis… W sensie, że proszę mi tę stopę postawić w całości na podłodze prrrrrrut, plackiem prrrrut, płasko cholera prrrrut. Dotarło to najważniejsze. Metody dydaktyczne dziwne, ale skuteczne.
Ziiiimno. Niech ktoś coś zrobi!!! Włączy ogrzewanie na przykład?!
a mnie w tych Gliwicach od 2 października grzeją… mam nadzieję, że już wkrótce poczujesz na własnej skórze, a póki co… to gorąco pozdrawiam :):)
OdpowiedzUsuńPrzywieźć Ci pierzynkę?
OdpowiedzUsuńno ciągle czekamy na podanie terminu w celu uzgodnienia kalendarza spotkań:)
OdpowiedzUsuńpodam termin, bez obawy… jeszcze dokupuje mebelki i dopieszczam gniazdko :)
OdpowiedzUsuńA mi zaczęło być podle wesoło. Nic nie robi tak świetnie na samopoczucie jak czyjś dół. Pozdro dla komarów z nad Promnic!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale to ja prowadzę kalendarze, w których się rzeczywistość nie mieści!!
OdpowiedzUsuńspoko spoko noce są długie… jakaś się znajdzie wolna na parapetówkę co ??? :)
OdpowiedzUsuńczyj dół w mordę, bom ciekawa.Oraz wyłączności na kalendarz nie masz, jeno na pamięć jak słoń – ja mam wszystko zapisane to i pamiętać nie muszę:)
OdpowiedzUsuń