licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

piątek, 7 stycznia 2011

Kot wykorzystał...

…trzecie spośród 9 żyć kocich i chyba się wyliże.

Tymczasem mła zapakowała niespodziewankę w samców i dumam nad następną.

Oraz znalazłam taki płaszcz na allegro natchniona przez Leę, i takie buty, że mam orgiastyczną przyjemność od samego patrzenia. Będę niestety musiała poczekać na dzień dziecka, żeby mi Duży dołożył kasę, bo inaczej nie da rady.

A z Whoever niezmiennie łączy mnie jedność dusz. Kiedy zaczynałam pisać do Niej SMSa ozwał się w telefonie dzwonek do Niej przypisany i sakramentalne „jak się czujesz?” po drugiej stronie eteru/sieci/łącza/kabla/druta/czegośtam. Jak my to robimy?

1 komentarz: