licznik bloga

Obsługiwane przez usługę Blogger.

wtorek, 13 maja 2003

Awantura...

… o psa
… o Teściową
… o kasę
… o Gwiazdę
… o dom
… o obowiązki
… o sex

Kryzys mam(-y?). Kryzys mam jak kura mać i stado byków.

6 komentarzy:

  1. hmm…
    czyzbys byla przed okresem?
    a moze to fala powodziowa ktorej zrodlem były girlsy?
    tak czy siak przejdzie
    tylko co po sobie pozostawi?

    OdpowiedzUsuń
  2. okres akurat mam… dla ciekawskich facetów nie wyzywam się na ludziach z tego powodu. Mam dosyć wspomnień o ex, kochania się w tych samych pozycjach raz na 10 dni, wychowywania psa przez Mamę Grzecha, wiecznego marudzenia z czego spłacimy długi, niewyrzuconych smieci, przypominania Mu o wszystkim, olewania potrzeb moich i domu. DOSYĆ.

    OdpowiedzUsuń
  3. przeciez pisalas tyle cieplych slow o Grzechu?
    czasem warto oczyscic atmosfere
    a słowu „dosyc” nie ufam

    OdpowiedzUsuń
  4. bo Grzech jest czuły, kochający, delikatny, punktualny, wrażliwy, wygadany, oczytany, inteligentny, wykształcony, wyrafinowany, ma gust i potrafi być Księciem. Tylko zupełnie o tym zapomniał i łatwiej Mu jest z rutynowym BYCIEM PO PROSTU.

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze to co zle …kiedys ma kres
    pozdrawiam cieplo
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dzięki Słoneczko…

    OdpowiedzUsuń